Gotowy jest już katalog z tekstem Agnieszki Zawiszy :)
Never ending story / Maria Piątek
Żywiołem Marii Piątek jest
oswajane codzienności poprzez sztukę. Jest to codzienność na wskroś miejska,
naznaczona kataklizmem cywilizacji, z której artystka czerpie znaki i symbole
kulturowe zapełniające jej papiery i płótna.
Artystka stale rozbudowuje i
doskonali swój rozpoznawalny język. Igrając
to z Pop Artem to z Art Brut, pozostaje przenikliwym oraz ironicznym
komentatorem współczesnego świata. Superman oraz Hello Kitty pod pędzlem Marii
Piątek ulegają detronizacji ze swych ikoniczno-kulturowych stanowisk, by stać
się obiektem żartobliwej aluzji. Tytuły i zdania z gazet i czasopism ożywają w
nowych kontekstach na powierzchniach collage’y. Malarski styl artystki to
niemal barokowe horror vacui. Na płótnach i kartonach jest wprawdzie tłoczno,
jednak zagęszczone znaki poddane są skrupulatnemu uporządkowaniu i nie może być
mowy o chaosie lub przypadkowości.
W ostatnim czasie Maria Piątek
dokonała kolejnej prestygitatorskiej sztuczki. Decydując się na narzędzie tak
prozaiczne i tak ze swej definicji „nie artystyczne” jakim jest niebieski
długopis, stworzyła serię znakomitych rysunków.
Odnajdujemy w nich bogaty arsenał symboli i znaków odwołujących się do
rzeczywistości wspólnej nam, także tej wirtualnej, jaką jest choćby Facebook
czy popularne gry komputerowe. Rysunki stanowiące komentarz do życia artystki,
podobne są automatycznym zapisom nobilitowanym przez surrealistów, uwzniośleniem nieświadomego gryzmolenia,
czynionego podczas rozmów telefonicznych czy wykładów. Artystka dodatkowo
wzmacnia efekt tych intymnych notatek, poprzez ich powiększenie na ogromnych kartonach. Rozpięte w pomieszczeniu galerii, każą nam
błądzić po rysunkowym labiryncie-instalacji, zanurzając nas w nie mającej
początku ani końca historii.
Agnieszka Zawisza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz